Wirginia Szmyt udowadnia, że wiek to tylko liczba. Najstarsza didżejka w Polsce – a może i na świecie – łamie stereotypy seniorów i od wielu lat rozkręca imprezy. Jej optymizm, witalność i pogoda ducha są zaraźliwe, a ona sama czerpie ze swojej aktywności mnóstwo energii. W czasie pandemii COVID-19 musiała – jak wszyscy – zrobić sobie przerwę od imprezowania. Niedawno wróciła do pracy. Co porabia DJ Vika?
Przyjęła pseudonim DJ Vika i od ponad dekady szaleje za konsoletą, wprowadzając w dobry nastrój i taneczne rytmy tysiące Polaków. Przełamuje stereotypy na temat seniorów. Nie chciała spędzać samotnie całych dni, więc nie tylko zaangażowała się w Uniwersytet Trzeciego Wieku, ale także zapragnęła rozkręcać imprezy. I swój plan wdrożyła w życie.
Nikt nie patrzył na nią pobłażliwie, tylko po prostu bawił się przy muzyce, którą serwuje najstarsza didżejka w Polsce, a może i na całym świecie.
Komentarze