Kapitan reprezentacji Słowenii Tine Urnaut w czerwcu podpisał dwuletni kontrakt z Jastrzębskim Węglem. Urnaut miał być kluczowym zawodnikiem w zespole mistrza Polski, który przygotowywał się do obrony tytułu wywalczonego w zeszłym sezonie. Jednak jeszcze w czerwcu włoskie media informowały, że Słoweniec może w ogóle w Plus Lidze nie zagrać, bo zainteresowany nim jest Zenit Sankt Petersburg.
Okazało się, że te doniesienia się sprawdziły. W sobotę Jastrzębski Węgiel wydał oświadczenie, że Urnaut nie zagra w polskim zespole właśnie z tego powodu, że chce przejść do Zenita. Słoweniec poprosił o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.
Zobacz również: Polski mistrz świata musi czekać na decyzję w sprawie dyskwalifikacji.
– Przyznajemy, że czujemy się tą sytuacją mocno zaskoczeni i zdegustowani, gdyż Tine zawarł z Jastrzębskim Węglem umowę, która miała obowiązywać na dwa najbliższe sezony. Transfer słoweńskiego zawodnika do naszego Klubu został oficjalnie ogłoszony przez nasz Klub w dniu 10 czerwca 2021 roku – czytamy w oświadczeniu klubu.
Tine Urnaut rozwiązał kontrakt
– W materiale wideo przygotowanym z tej okazji, dostępnym na naszym klubowym kanale w serwisie internetowym YouTube słoweński przyjmujący mówi między innymi: „Główny powód, dla którego zdecydowałem się podpisać kontrakt z Jastrzębskim Węglem, to wysokie ambicje jakie posiada ten Klub. Jest to również dla mnie wielka motywacja. Aktualnie Tine nie zamierza bronić barw Jastrzębskiego Węgla, gdyż chce występować w rosyjskim klubie Zenit Sankt Petersburg, o czym poinformował nasz Klub. Swoją decyzją kapitan reprezentacji Słowenii postawił nasz Klub w bardzo trudnej sytuacji.
Zobacz również: Szwedzi apelują do FIFA o odebranie Katarowi praw do organizacji MŚ 2022
Tine Urnaut miał być jedną z kluczowych postaci w zespole
Drużyna została zbudowana na nadchodzący sezon z myślą o obronie tytułu mistrzowskiego, wywalczonego w tym roku przez nasz Klub. Brak Tine w składzie może wpłynąć niekorzystnie na realizację tego celu. Jako Zarząd przyjęliśmy jednak zasadę, że współpracujemy wyłącznie z ludźmi, którzy na pierwszym miejscu stawiają dobro naszego Klubu. Jako że kapitanowi reprezentacji Słowenii reguła ta wydaje się być obca, wyraziliśmy zgodę na odejście zawodnika do rosyjskiego klubu – wyjaśnia w komunikacie Jastrzębski Węgiel.
Komentarze