Napowietrzanie akwarium to temat dość kontrowersyjny i dzieli akwarystów. Wielu z nich nie używa napowietrzacza, zwłaszcza ci, którzy prowadzą akwaria typu holenderskiego, czyli roślinne. Idea napowietrzania jest taka, by dostarczać tlen do wody, zyskując w zbiorniku równowagę pomiędzy dwutlenkiem węgla i tlenem. Trzeba pamiętać o tym, że ta równowaga nie zawsze jest zachwiana i rzeczywiście napowietrzanie nie jest konieczne w każdym przypadku.
O tym, czy napowietrzanie akwarium jest potrzebne decyduje faktyczny stan jego fauny i flory. Możesz to ocenić obserwując mieszkańców akwarium, lub używając specjalistycznych testów. Niezależnie od tego, czy na co dzień korzystasz z napowietrzacza, czy nie – powinieneś zawsze obserwować to, co dzieje się w zbiorniku i w razie potrzeby wprowadzać modyfikacje w dowozie tlenu.
Napowietrzanie akwarium jest niezbędne, gdy ewidentnie ryby, czy inni przedstawiciele zbiornikowej fauny wykazują objawy niedoboru tego pierwiastka. Zaobserwować wtedy możesz u nich wypływanie blisko tafli wody, a w skrajnych przypadkach nawet łapanie powietrza znad lustra wody. Rybki są zdenerwowane i nie funkcjonują normalnie gdy brakuje im tlenu.
Brak tlenu może spowodować obumarcie pożytecznych bakterii w akwarium. Mają one kluczowe znaczenie dla zdrowia ekosystemu w zbiorniku, gdyż bakterie te rozkładają toksyczne produkty przemiany materii zwierząt akwariowych. Czyli oczyszczają wodę. Bez tlenu nie mogą właściwie funkcjonować i delikatna równowaga środowiska w akwarium zostanie zaburzona.
Obawa o to, że dowóz tlenu do zbiornika zmniejszy wysycenie wody dwutlenkiem węgla – który jest z kolei niezbędny roślinom – jest mitem. Straty dwutlenku węgla przy napowietrzaniu są znikome w stosunku do ilości, które są w nim naturalnie wytwarzane.
Napowietrzanie akwarium – co jest niezbędne, by było przeprowadzone prawidłowo?
Efektywne napowietrzanie akwarium wymaga wprowadzenia tafli wody akwariowej w ruch i doprowadzenie do mieszania mas cieczy. To znacznie ułatwia zatrzymywanie cząsteczek węgla w wodzie. Urządzenia do napowietrzania, które powodują wzburzenie wody są najskuteczniejsze.
Nie zawsze do natleniania akwarium potrzebna jest pompa napowietrzająca. Jest ona z pewnością przydatna do zbiorników o dużym litrażu i sporej obsadzie fauny. Minusem jej jest koszt, który w przypadku pomp o dużej mocy jest spory oraz konieczność konserwacji urządzenia.
Dobrze sprawdzają się mniejsze akcesoria do napowietrzania – wężyki, rurki i deszczowniki. Wykorzystują one do napowietrzania działanie filtrów akwariowych i przy zachowaniu odpowiednich technik użytkowania nie są tak głośne, jak potrafiły być dawniej stosowane „brzęczyki”.
W dobrym sklepie akwariowym znajdziesz najróżniejsze urządzenia, które będą świetnie nadawały się do napowietrzania wody w twoim konkretnym zbiorniku. W razie wątpliwości – warto skonsultować wybór z profesjonalistą, takim jak pracownik sklepu Akwarium24. Każda pomoc przyda się, gdy podejmujesz decyzje w sprawie prowadzenia swojego zbiornika, nawet wtedy gdy masz już doświadczenie w akwarystyce.
Kiedy napowietrzanie wody w akwarium nie jest potrzebne?
Na pewno wtedy, gdy prowadzimy akwarium w pełni roślinne, czyli holenderskie. Rośliny potrzebują do fotosyntezy dwutlenku węgla, tlen jest produktem ich przemiany materii. Dowóz tego pierwiastka jest dla roślin szkodliwy, gdyż powoduje nadmiar tlenu w wodzie.
Nadmiar tlenu może szkodzić także zwierzętom akwariowym. Objawy nadmiernego natlenienia wody u ryb to drżenie płetw, niepokój, płochliwość i apatia. Należy wtedy zareagować błyskawicznie i zrobić przerwę w natlenianiu.
Z drugiej strony, jeśli na co dzień nie napowietrzamy akwarium, a zauważamy u jego mieszkańców objawy niedoboru tlenu – o których pisaliśmy wyżej – warto mieć na podorędziu jakieś urządzenie natleniające, które możemy doraźnie użyć.
Akwarystyka to hobby piękne, ale wymagające. Cały czas się uczysz. Nie musi to być jednak w stu procentach nauka metodą prób i błędów. Możesz zawsze rozmawiać z fachowcami, czytać, dokształcać się. Przygoda akwarystyczna jest fascynująca i jest przygodą na całe życie.
Komentarze